Dobiega końca I etap konkursu Starostwa Powiatowego w Szczytnie oraz redakcji „Kurka Mazurskiego” na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego. Na kupony z typami naszych Czytelników czekamy już tylko do piątku 3 kwietnia. Za tydzień podamy listę sołtysów, którzy przeszli głosami mieszkańców do kolejnego etapu plebiscytu. W tym numerze prezentujemy ostatnią już gminę - Wielbark.

Nadchodzą wyzwania

MIASTECZKO ZE SZWEDZKĄ FABRYKĄ

Po latach zastoju gospodarczego, ostatnio nadeszły lepsze czasy dla gminy Wielbark. Dziś słynie ona przede wszystkim z tartaku i fabryki mebli produkującej na potrzeby szwedzkiej IKEI. Pracę znajdują tu nie tylko mieszkańcy Wielbarka i okolic, lecz także sąsiednich gmin i powiatów. Obecnie gminę Wielbark zamieszkuje ponad 6 700 osób. Niemal połowa z nich jest zameldowana w stolicy gminy. Choć na jej terenie znajduje się ponad 600 gospodarstw rolnych, to jednak większość ludzi utrzymuje się z pracy w przemyśle, sektorze usługowym bądź zajmuje się drobną przedsiębiorczością.

SOŁTYSI ZE STRATEGIĄ

W skład gminy wchodzą 22 sołectwa. Największe to oczywiście Wielbark, najmniejsze - Przeździęk Mały liczący zaledwie 81 mieszkańców. Wśród sołtysów dominują męźczyźni, ale dość liczną grupę stanowią też kobiety stojące na czele dziewięciu sołectw. Najstarszym sołtysem jest 71-letni Edmund Deptuła z Zieleńca. Może się on pochwalić także najdłuższym stażem, i to nie tylko w gminie, ale i w powiecie. Swoją funkcję piastuje on już od 47 lat. Najmłodszy sołtys to 36-letni Ireneusz Lis z Ciemnej Dąbrowy. Wójt Wielbarka Grzegorz Zapadka podkreśla, że pracy osób stojących na czele sołectw nie da się ocenić jednakowo.

- Jak każda grupa sołtysi są różni. Jedni wywiązują się ze swoich obowiązków lepiej, inni gorzej - mówi. Przypomina też, że niedługo przed sołtysami staną poważne wyzwania. Stanie się tak z chwilą wejścia w życie funduszy sołeckich przeznaczonych na rozwój małych miejscowości.

- Niby będą to nieduże środki, ale muszą być wydane zgodnie z pewną strategią - mówi wójt, dodając, że jej ustalenie w dużym stopniu zależeć będzie właśnie od sołtysów.

Zaznacza, że pełnią oni znaczącą funkcję, zwłaszcza w takich gminach jak Wielbark, gdzie jest stosunkowo dużo sołectw. Według Grzegorza Zapadki w jego gminie nie brak konkretnych przejawów pozytywnej roli sołtysów. Polega ona m.in. na mobilizowaniu mieszkańców do poprawy stanu dróg gruntowych.

- My dajemy na to środki lub materiały, a ludzie wkładają swoją pracę. Dzięki temu udało się poprawić kilka dróg - mówi wójt.

(łuk)