Posiedzenia komisji Rady Miejskiej, które rozpoczynają się w tym tygodniu, zapowiadają się burzliwie.

Radni debatować będą nad przymiarkami do przyszłorocznego budżetu, a także nad kryteriami, według jakich oceniać będą zadania, wpisywane do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego.

- Takim kryterium, między innymi, powinien być wpływ zadania na systemowe rozwiązanie określonej dziedziny, na przykład w zakresie gospodarki odpadami, czy modernizacji sieci ciepłowniczej - wyjaśnia wiceburmistrz Danuta Górska.

Radni nie tylko ustalą kryteria, ale i skalę punktową, według której sami poszczególne inwestycje będą oceniać. A później powinno być już prosto: wystarczy zsumować punkty, jakie każdy z radnych przydzieli danej inwestycji i ustalić ich kolejność i ważność według liczby punktów.

Teoretycznie system ma sprzyjać "odpolitycznieniu" planu zamierzeń inwestycyjnych. Czy to się jednak w Szczytnie powiedzie? "Kurek" ma poważne wątpliwości.

(hab)

2004.08.25