Szczycieński Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. Janusza Korczaka funkcjonuje już od czterech dekad. W tym czasie placówka wykształciła przeszło 940 absolwentów.

Z okazji jubileuszu odbył się uroczysty apel, podczas którego nie tylko przypomniano historię SOSW, ale i zaprezentowano jego współczesne osiągnięcia.

40 lat minęło...

ROCZNICOWA UROCZYSTOŚĆ

Uroczystość związana z 40-leciem istnienia ośrodka odbyła się w piątek 6 czerwca. Poprzedziła ją msza święta w intencji placówki odprawiona w kościele WNMP. W rocznicowym apelu w górnym holu SOSW udział wzięły władze powiatu na czele ze starostą Jarosławem Matłachem, poseł Tadeusz Iwiński, emerytowani pracownicy ośrodka oraz osoby, które od lat w różny sposób wspierają jego działalność. Historię placówki przedstawili przybyłym gościom jej uczniowie. W prezentację multimedialną wplecione zostały występy artystyczne dzieci, które pod kierunkiem swoich nauczycieli przygotowały m.in. pokaz mody inspirowany kolejnymi dekadami. Nie zabrakło także śpiewanych przez wychowanków piosenek i pokazu umiejętności tanecznych, w tym efektownego tańca hinduskiego wykonanego przez dziewczęta. Podczas części oficjalnej minutą ciszy uczczono wszystkich nieżyjących już pracowników placówki.

Po występach uczniów dalsza część uroczystości odbywała się już na zewnątrz. Jak przystało na urodzinową imprezę, nie mogło zabraknąć tortu oraz innych słodkości. Przed budynkiem ośrodka wystąpił zespół wokalny Christopher z Domu Pomocy Społecznej w Szczytnie. Dla uczniów przygotowano też szereg zabaw i konkursów, a goście mogli zwiedzać ośrodek i przyjrzeć się z bliska pracowniom, które z roku na rok wzbogacają się o kolejne nowoczesne przyrządy służące m.in. do rehabilitacji podopiecznych.

OD POCZĄTKÓW DO WSPÓŁCZESNOŚCI

Historia szczycieńskiego ośrodka sięga roku 1968. Na początku lutego otwarto w mieście Państwowy Zakład Wychowawczy. Jego pierwszym dyrektorem został Stanisław Manujło. Początkowo kształciło się tu 160 uczniów w ośmiu oddziałach. W kolejnych latach klasy podzielono na dwie kategorie - dla dzieci upośledzonych w stopniu lekkim oraz dwie „klasy życia” dla upośledzonych w stopniu umiarkowanym i znacznym. W 1973 roku placówce nadano imię Janusza Korczaka i przemianowano ją na Specjalny Zakład Wychowawczy. W drugiej połowie lat 70. powstała trzyletnia Zasadnicza Szkoła Zawodowa o profilu krawiectwa lekkiego damskiego. Wtedy też kuratorium podjęło decyzję o kolejnej zmianie nazwy, na Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy, który przeznaczono wyłącznie do kształcenia dziewcząt upośledzonych w stopniu lekkim. W dziesiątą rocznicę powstania placówka otrzymała swój sztandar oraz Medal Komisji Edukacji Narodowej za wybitne osiągnięcia w pracy z dziećmi i młodzieżą.

W roku szkolnym 1996/19997 w szkole zawodowej utworzono klasę wielozawodową dla dziewcząt i chłopców o profilach: ogrodnictwo, przetwórstwo owocowo-warzywne, ślusarstwo, a rok później krawiectwo, ogrodnictwo, budownictwo. Obecnie w ośrodku nauka odbywa się w sześcioletniej szkole podstawowej, trzyletnim gimnazjum oraz dwu- lub trzyletniej szkole zawodowej o kierunku kucharz małej gastronomii i piekarz. Trzy lata temu uruchomiono tu także Szkołę Przysposabiającą do Pracy. Kształcą się w niej uczniowie upośledzeni w stopniu umiarkowanym i znacznym oraz ze sprzężonymi niepełnosprawnościami. Od tego roku szkolnego rozpoczął działalność Zespół Wczesnego Wspomagania Rozwoju Dziecka. Służy on trzylatkom, które korzystają z możliwości rehabilitacji w ośrodku przez dwie godziny tygodniowo. Przy SOSW funkcjonuje też internat. Obecnie mieszka w nim 57 wychowanków.

NAJWAŻNIEJSZA INTEGRACJA

Jak mówi dyrektor ośrodka, Maria Jolanta Rudzka, jednym z głównych celów placówki jest integrowanie dzieci i młodzieży niepełnosprawnej z lokalnym środowiskiem. Temu m.in. służy uczestnictwo wychowanków w przeglądach, zawodach i konkursach.

- Staramy się pokazać, że nasi uczniowie, mimo niepełnosprawności są wspaniali i mają możliwość osiągnięcia sukcesu - mówi dyrektor Rudzka.

Ośrodek nieustannie wzbogaca się o nowy sprzęt oraz urządzenia do rehabilitacji. Niedawno za pieniądze z ministerstwa edukacji za około 100 tys. złotych wyposażono pracownię informatyczną z 10 stanowiskami. Ze znajdujących się tam komputerów będą mogli korzystać także uczniowie ze sprzężonymi niepełnosprawnościami. Dyrektor Rudzka podkreśla, że najbardziej dumna jest z profesjonalnej kadry pedagogicznej, nieustannie podnoszącej swoje kwalifikacje. Wśród największych potrzeb placówki wymienia konieczność wybudowania nowej, większej sali gimnastycznej oraz boiska.

(łuk)/Fot. E. Kułakowska

DYREKTORZY SOSW W SZCZYTNIE:

Stanisław Manujło

1968-1973, 1981-1983

Stanisław Młynarski

1974-1980

Jan Mróz 1983-1992

Dorota Kacak 1992-1995

Jerzy Klenczon 1995-2000

Maria Jolanta Rudzka

od 2000 r.