Pasymski samorząd wyraził zgodę na odstąpienie od obowiązku przetargowego trybu zawarcia umowy dzierżawy na nieruchomości położone w centrum miasta na okres 10 lat. Chodzi m.in. o wieżę ciśnień oraz budynek po szkole podstawowej. Władze Pasymia przekonują, że to rozwiązanie lepsze niż sprzedaż, bo pozwala zabezpieczyć interes gminy poprzez nadzór nad wyborem właściwych dzierżawców. Wątpliwości ma były burmistrz, a obecnie radny Wiesław Nosowicz.

Zamiast sprzedawać, wolą dzierżawić
Wiceburmistrz Maria Cejmer uważa, że przyjęte rozwiązanie pozwoli uchronić znajdujące się w centrum Pasymia nieruchomości przed losem, który spotkał m.in. niszczejący od lat młyn

UCHWAŁA Z WĄTPLIWOŚCIAMI

Na grudniowej sesji pasymscy radni podjęli uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na odstąpienie od obowiązku przetargowego trybu zawarcia umowy dzierżawy na nieruchomości położne w Pasymiu na okresu 10 lat. Wśród nich jest m.in. wieża ciśnień przy ul. Pocztowej oraz budynek po szkole podstawowej na ul. Ogrodowej. Na sprzedaż i dzierżawę tych dwóch nieruchomości ogłaszano kilka przetargów, ale chętnych nie było. Wątpliwości w sprawie podjętej przez radę uchwały ma były burmistrz, a obecnie radny Wiesław Nosowicz. - To wszystko można osiągnąć w normalnym trybie przetargowym – przekonuje. Jego zastrzeżenia budzi również to, że w uchwale wymienionych jest wiele nieruchomości.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.