Nawierzchnia parkingu przy cmentarzu komunalnym od strony ul. Mrongowiusza woła o pomstę do nieba. Dziury, błoto, nierówności – to codzienność osób odwiedzających groby bliskich oraz sprzedawców zniczy. Mieszkańcy domagają się od władz miasta wyłożenia parkingu polbrukiem, ale na realizację tego postulatu na razie nie ma szans. - To koszt rzędu 300 – 400 tysięcy złotych – rozkłada ręce wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk.

Koszmarny parking
Leszek Wróbel: - Nawet w dużo mniejszych od Szczytna miejscowościach, takich jak Lipowiec, czy Olszyny przy cmentarzach są porządne, wyłożone kostką parkingi

NA WIOSKACH JEST LEPIEJ

Cmentarz komunalny w Szczytnie z roku na rok coraz bardziej się rozrasta. Ostatnio wiele nowych grobów powstało w części leżącej od strony ul. Mrongowiusza. Tam też, w pobliżu jednej z cmentarnych bram, znajduje się parking. Jest on nim właściwie tylko z nazwy, bo korzystanie z tego miejsca postojowego wiąże się z dużym dyskomfortem. Nieutwardzona nawierzchnia po opadach czy roztopach praktycznie uniemożliwia korzystanie z niego. Dziura goni dziurę, a kałuża kałużę.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.