Kolejne znalezisko wojenne na terenie powiatu. Tym razem był to granat, który ... leżał na stole w jednym z domów w Romanach.

Zaledwie dzień po odkryciu w Spychowie pocisku artyleryjskiego z czasów II wojny światowej, na terenie powiatu znaleziono kolejny niewybuch. W środę 15 marca oficer dyżur szczycieńskiej komendy został telefonicznie poinformowany o tym, że w jednym z domów w Romanach na stole leży ... granat. Policjanci, którzy przybyli pod wskazany adres, na strychu budynku, wśród wielu innych przedmiotów znaleźli pordzewiałą i pokrytą grubą warstwą piachu wojenną pamiątkę. Ze względów bezpieczeństwa ewakuowano mieszkańców domu oraz zawiadomiono specjalną sekcję minerską. W ciągu dwóch godzin przyjechała ona na miejsce i przejęła niewybuch. Podczas rozmowy z mieszkańcami policjanci ustalili, że gospodarz w trakcie prac ziemnych na terenie posesji wykopał granat i przeniósł go na strych. - Takie zachowanie jest niewłaściwe, dlatego że nigdy nie wiemy, z jakiego rodzaju znaleziskiem mamy do czynienia - mówi mł. asp. Ewa Szczepanek z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.

(ew)   

Granat na stole