W piątek 23 września wybuchł pożar domku letniskowego na terenie byłego ośrodka wypoczynkowego „Wrzos” w Jęczniku.

Domek poszedł z dymem
Kiedy strażacy dotarli na miejsce, domek letniskowy był w całości objęty ogniem

Obiekt znajdował się w odległości ok. 200 m od jeziora Sasek Wielki. W domku wypoczywało małżeństwo, które feralnego dnia wybrało się na grzyby. Kiedy małżonkowie wracali z grzybobrania, ogień zauważyła kobieta i powiadomiła straż. Na miejsce przybyły cztery zastępy, ale w momencie ich przyjazdu pożar ogarnął cały drewniany budynek. Strażacy zdołali wynieść z płonącego wnętrza ważącą 11 kg butlę z gazem. Mimo podjętych działań, domek doszczętnie spłonął. Strażakom udało się uratować sąsiedni budynek znajdujący się w odległości zaledwie 5 m od objętego pożarem obiektu.

(ew)